Instytut Historia Instytutu Dzieje Instytutu

W słoneczną niedzielę 29 maja 1932 roku...


...w Warszawie przy ulicy Wawelskiej 15 odbyło się oficjalne otwarcie Instytutu Radowego im. Marii Skłodowskiej-Curie. W uroczystości udział wzięła inicjatorka, współtwórczyni i patronka Instytutu. Wydarzenie to można uznać za początek nowoczesnej zinstytucjonalizowanej opieki onkologicznej w Polsce.

Do powstania Instytutu przyczyniło się grono lekarzy, naukowców i społeczników, zrzeszonych w kolejnych komitetach i towarzystwach. Za ich sprawą udało się uzyskać poparcie najwyższych władz państwowych, uczelni, organizacji naukowych i stowarzyszeń. Spiritus movens przedsięwzięcia była starsza siostra Marii Skłodowskiej dr Bronisława Dłuska. Na niespotykaną wcześniej skalę w budowę włączyli się również zwykli obywatele, przekazując darowizny, kupując symboliczne cegiełki, biorąc udział w licznych zbiórkach i kwestach.

Budowa Instytutu była przedsięwzięciem niezwykle ambitnym nie tylko w kontekście sytuacji społeczno-ekonomicznej w kraju. Zaprojektowany na wzór paryskiego Instytutu Radowego ośrodek stanowił zupełnie nową jakość, była to wówczas największa i jedna z najnowocześniejszych instytucji tego typu w Europie. Projekt opierał się rozwiązaniach francuskich, ale uwzględniał też niedostatki pierwowzoru – w tamtym czasie przede wszystkim niewystarczające zaplecze szpitalne, na co wskazywała sama Inicjatorka. Trzeba podkreślić, że nie tylko budowa Instytutu wymagała niezwykłej determinacji. Również początki działalności Instytutu nie były łatwe i nie od razu dostrzeżono jego potencjał. Jednak w ciągu zaledwie kilku lat od otwarcia dokonał się ogromny postęp, a Instytut stał się prężnie działającym zakładem leczniczym i ośrodkiem naukowym.


W czerwcu 1921 roku Maria Skłodowska-Curie podczas spotkania z Polonią w Chicago powiedziała:

Polska niepodległa powinna mieć jak każdy kraj swój instytut radowy. Początek tego instytutu istnieje w pracowni radiologicznej założonej za moją inicjatywą w Warszawie przez Towarzystwo Naukowe Warszawskie. Znaczna suma jest potrzebna, aby przekształcić pracownię tę w Instytut przeznaczony nie tylko dla prac naukowych, lecz również dla leczenia chorych bez względu na zamożność. Gdyby Kolonia polska w Ameryce zechciała postawić sobie za cel jak najprędsze utworzenie tego Instytutu, byłby to niewątpliwie czyn obywatelski wysokiej doniosłości…

Wspomniana Pracownia Radiologiczna im. Mirosława Kernbauma przy Towarzystwie Naukowym Warszawskim, otwarta w listopadzie 1913 roku, była pierwszą instytucją naukową na ziemiach polskich, którą Maria Skłodowska-Curie aktywnie współtworzyła. Pierwotnie zakładano, że to na jej podstawie zostanie utworzony Instytut Radowy.

Podczas wizyty w Stanach w 1921 roku Maria Skłodowska po raz pierwszy publicznie zwróciła się o poparcie idei utworzenia Instytutu w Warszawie, chociaż pomysł ten z pewnością pojawił się wcześniej. Polska – niepodległa zaledwie od 3 lat – zmagała się z trudnym procesem odbudowy. Brakowało wszystkiego – pieniędzy, infrastruktury, a przede wszystkim kadr. Powiedzieć, że było to ambitne przedsięwzięcie, to nic nie powiedzieć. A jednak udało się – dzięki entuzjazmowi i wysiłkom ludzi nauki, lekarzy, społeczników i aktywistek, działaczek i działaczy oraz niezliczonych organizacji, które budowały podstawy samorządności odrodzonego państwa.

Cofnijmy się jednak w czasie, żeby pokazać, iż pomimo trudnej sytuacji w wyniszczonym kraju, Instytut nie powstawał w próżni. Poprzedziła go wieloletnia organiczna praca na rzecz stworzenia naukowych i organizacyjnych podstaw opieki onkologicznej.

Postęp, jaki dokonał się w wieku XIX – wynalezienie narkozy oraz rozwój aseptyki i antyseptyki, które umożliwiły rozwój chirurgii; oraz stworzenie podstaw teorii komórkowej, która diametralnie zmieniła spojrzenie na to, jaki mechanizm stoi u podstaw chorób nowotworowych – otworzyły nowe możliwości. Ale to odkrycie promieni X przez Wilhelma Konrada Roentgena, a przede wszystkim badania nad promieniotwórczością i odkrycie radu przez Marię i Piotra Curie dały początek nowej epoce w walce z chorobami nowotworowymi.

Zagadnienie chorób nowotworowych, jako istotna kwestia z perspektywy epidemiologicznej, zainteresowało europejskich lekarzy w połowie XIX wieku, a na przełomie wieku XIX i XX zaczęły powstawać pierwsze stowarzyszenia do badań i walki z rakiem. W Polsce już w 1906 roku powołano do życia Komitet do Badania i Zwalczania Raka. Wysiłki koncentrowano wówczas przede wszystkim na prowadzeniu badań statystycznych, akcjach profilaktycznych oraz na konsolidowaniu i animowaniu środowiska lekarskiego do podejmowania badań naukowych w tej nowej dziedzinie. W roku 1912 wystąpiono z ideą zorganizowania w Warszawie zakładu do badań nad rakiem. Jednak dopiero odzyskanie niepodległości dało realną możliwość tworzenia instytucjonalnych rozwiązań. W roku 1921 powołano Polski Komitet do Zwalczania Raka, którego głównym zadaniem było zorganizowanie struktur dla działalności leczniczej i naukowej w dziedzinie chorób nowotworowych. Zbierano dane epidemiologiczne, prowadzono działalność edukacyjną, organizowano przychodnie. W roku 1923 ukazał się Biuletyn Polskiego Komitetu do Zwalczania Raka – jedno z pierwszych na świecie czasopism poświęconych wyłącznie zagadnieniom walki z rakiem (które ukazuje się do dziś jako Nowotwory Journal of Oncology). Wreszcie, organizowano też zjazdy – w roku 1924 Komitet zorganizował w Warszawie I Wszechpolski Zjazd do Walki z Rakiem, podczas którego podjęto uchwały, które uznaje się za pierwszy w Polsce Program Walki z Rakiem. Opracowano wówczas plany utworzenia placówek onkologicznych w większych miastach ówczesnej Polski i aktywnie włączono się w sprawę budowy Instytutu Radowego w Warszawie.

Podczas wizyty Marii Skłodowskiej-Curie w Warszawie w październiku 1921 roku zamysł budowy Instytutu zaczął nabierać realnych kształtów. Na spotkaniu z przedstawicielkami organizacji kobiecych powiedziała:

Jeśli chcecie istotnie dać mi dowód życzliwości i uznania, zajmijcie się stworzeniem w Warszawie Instytutu Radowego. Jest to zadanie Wasze, gdyż dotychczasowe doświadczenie wskazuje, ze zwłaszcza u kobiet w wypadkach złośliwych nowotworów leczenie radem daje nieocenione zasługi.

Z właściwą sobie determinacją od razu przystąpiła też do działania, uruchamiając kontakty i pisząc niezliczone listy. Już w listopadzie pisała do Ignacego Paderewskiego:

Pozwalam sobie prosić Pana o poparcie kwesty na cel, którego realizacja jest moim gorącym pragnieniem. Chodzi o stworzenie w Warszawie centralnego Instytutu Radowego, który miałby za zadanie leczenie radem i badania naukowe z tym związane….

Instytut miał być placówką kompleksową, gdzie równolegle i w stałej łączności realizowane będą badania naukowe i działalność lecznicza. Skłodowska na każdym kroku podkreśla podwójną rolę przyszłego Instytutu. Plany budowy kształtowały się, gdy placówka w Paryżu borykała się jeszcze z dotkliwym brakiem części szpitalnej. Opracowując plany siostrzanej instytucji w Warszawie, Maria chciała stworzyć instytucję, której dwa obszary działalności tworzą organiczną całość. Taki rodzaj ośrodka był czymś zupełnie nowym.

Siła sprawcza ówczesnych organizacji społecznych i naukowych, bardzo prężne organizacje kobiece, wreszcie zdolność do realizowania tak ważnego społecznie celu ponad podziałami – są do dziś wzorem. Jak już wspomniano, Instytut nie powstałby, gdyby nie determinacja i siła charakteru starszej siostry Marii dr Bronisławy Dłuskiej, ale również jej brat dr Józef Skłodowski od samego początku był zaangażowany w sprawę Instytutu. Już w grudniu 1921 roku pisał do Marii, że złożył do zatwierdzenia projekt ustawy Towarzystwa Instytutu Radowego. Powołanie Towarzystwa stworzyło formalne ramy do realizacji marzenia Skłodowskiej.

Gdy w grudniu 1923 roku we Francji świętowano 25. rocznicę odkryciu radu, Polski Komitet do Zwalczania Raka wystosował na łamach prasy apel do społeczeństwa o składanie ofiar na „Dar Narodowy dla Marii Skłodowskiej-Curie”, którym miał się stać Instytut Radowy jej imienia.

W marcu 1924 roku powołano Komitet Daru Narodowego im. Marii Skłodowskiej-Curie w celu zbudowania Instytutu Radowego w Warszawie. Jego honorowym przewodniczącym został Prezydent RP Stanisław Wojciechowski, Prezesem Zarządu – Marszałek Senatu Wojciech Trąmpczyński, Wiceprezesem – prof. Antoni Ponikowski, rektor Politechniki Warszawskiej, a sekretarzem – Stefan Sterling-Okuniewski, sekretarz Polskiego Komitetu do Zwalczania Raka i redaktor Biuletynu PKdZR (później Nowotworów). W skład Komitetu weszli członkowie Rady Mi¬nistrów, przedstawiciele uniwersytetów, instytucji i towarzystw naukowych i organizacji kobiecych.

Inicjatywa spotkała się z bardzo dobrym przyjęciem. Uniwersytet Warszawski przekazał plac pod budowę przy ul. Wawelskiej, ale na apel odpowiedziały nie tylko instytucje i uczelnie. Autorytet Marii i doniosłość celu zmobilizowały niemal całe społeczeństwo – bez względu na status majątkowy i przekonania. Działalność filantropijna wśród wyższych sfer była w dobrym tonie, a zarazem stanowiła istotny wkład przy bardzo ograniczonych możliwościach państwa, ale na szczególne podkreślenie zasługuje, że znaczków-nalepek z wizerunkiem Marii – cegiełek na budowę o nominale 10 groszy – sprzedano ponad półtora miliona. Komitet Daru był bardzo aktywny. Prowadzono działalność wydawniczą i propagandową, sprzedawano broszury, portrety Marii, pocztówki – cegiełki. Oddziały Komitetu działały również w innych miastach. Istotną rolę odegrało również Koło Pań powołane przy Polskim Komitecie do Zwalczania Raka w 1927 roku.


7 czerwca 1925 r. odbyła się uroczystość wmurowania aktu erekcyjnego pod budowę Instytutu – z honorowym udziałem przybyłej z Paryża Marii Skłodowskiej-Curie, Prezydenta RP Stanisława Wojciechowskiego, przedstawicieli świata nauki, polityki i kultury, a także tłumnie zgromadzonych mieszkańców stolicy. Budowa ruszyła w roku 1926.

Warszawski Instytut miał być siostrzaną placówką Instytutu Radowego w Paryżu. Pierwszym architektem został Tadeusz Zieliński, a po jego śmierci w 1925 roku prace kontynuował Zygmunt Wóycicki. Na każdym etapie projekt były szczegółowo konsultowany z Marią Skłodowską-Curie i z prof. Claudiusem Regaud, pionierem radioterapii i kierownikiem Laboratorium Pasteura w paryskim Instytucie. Na miejscu nad realizacją przedsięwzięcia czuwała siostra Marii, dr Bronisława Dłuska.

Skłodowska szczególną wagę przywiązywała do urządzenia pracowni naukowych i osobiście konsultowała najdrobniejsze szczegóły. Jednak wobec pogarszającej się sytuacji ekonomicznej w kraju, a tym samym wobec niekończących się przeszkód natury finansowej, stawało się jasne, że priorytetem będzie otwarcie części klinicznej.

W ostatnich dniach października 1929 roku Maria Skłodowska-Curie odebrała z rąk Prezydenta Stanów Zjednoczonych Herberta Hoovera symboliczny czek na kwotę 50 000 dolarów na zakup radu dla Instytutu w Warszawie. Pieniądze pochodziły ze zbiórki wśród kobiet amerykańskich i Polonii. Spiritus movens przedsięwzięcia była ponownie, tak jak podczas zbiórki funduszy na rad dla Instytutu w Paryżu, Marie „Missy” Meloney (Mrs. William B. Meloney).

Pozyskanie środków na zakup radu przez Marię stanowiło kolejny impuls do mobilizacji i wsparcia budowy – tak potrzebny wobec coraz trudniejszej sytuacji ekonomicznej. Wydano bogato ilustrowaną publikację przedstawiającą stan budowy Instytutu. Za 100 złotych można było zakupić cegiełkę i tym samym uzyskać prawo do pamiątkowej tabliczki w przyszłym Instytucie. Organizowano też oprowadzania po terenie budowy, ukazało się wiele publikacji – również o charakterze popularno naukowym. Nieocenioną pomoc stanowiło Koło Pań przy Polskim Komitecie do Zwalczania Raka. Zarówno Sekcja Propagandy (kierowana przez Polę Sterling-Okuniewską i jej zastępczynię dr Zofię Garlicką), która wśród licznych aktywności organizowała w całym kraju odczyty, podczas których promowano akcję pomocy dla ukończenia Instytutu Radowego; jak i specjalnie powołaną Sekcję Pomocy Instytutowi Radowemu, kierowaną przez Ewelinę Zaleską.

Rola kobiet i organizacji kobiecych w powstawaniu Instytutu była bardzo ważna. W Radzie Towarzystwa Instytutu Radowego delegatkami były zarówno Klub Kobiet Postępowych, jak Narodowa Organizacja Kobiet – co stanowiło dobitny dowód, że w tej sprawie działano ponad podziałami. Główną siłą napędową wszystkich działań była dr Bronisława Dłuska, ale istotną rolę odegrały także doc. Alicja Dorabialska, dr Zofia Garlicka, Maria Pieńkowska, Lucyna Kotarbińska i wiele innych. W 1929 roku powołano „Komitet Zjednoczonych Organizacji Kobiecych dla dokończenia Instytutu Radowego im. Marji Skłodowskiej-Curie”. Honorowym protektoratem objęły ten komitet Pierwsza Dama RP Michalina Mościcka i Aleksandra Piłsudska (zarazem Przewodnicząca i Wiceprzewodniczącą Koła Pań przy PKdZR). Komitet powstał z inicjatywy Zofii Moraczewskiej i zrzeszał kilkadziesiąt organizacji kobiecych.

Dzięki środkom uzyskanym w Stanach 12 kwietnia 1930 roku Maria podpisała z Union Minière du Haut-Ktanga umowę na dostawę radu dla Polski. W sumie Instytut otrzymał 1033,21 mg radu w postaci tubek i igieł z platyny.

21 stycznia 1931 r. Sejm RP przyjął ustawę o odstąpieniu nieruchomości państwowej przy ul. Wawelskiej Towarzystwu Instytutu Radowego dla „ukończenia budowy i najrychlejszego uruchomienia Instytutu”, podkreślając w uzasadnieniu, że „korzyści Państwa wypływające z uruchomienia Instytutu są wyjątkowo doniosłe”. Dzięki temu możliwe było zaciągniecie pożyczki na dokończenie budowy i wyposażenie budynku klinicznego.


Pierwszy pacjent został przyjęty do Instytutu 17 tycznia 1932 roku. Początki pracy były szczególnie trudne. W kasie brakowało pieniędzy, a Instytut był zadłużony. Od połowy stycznia do dnia oficjalnego otwarcia hospitalizowano zaledwie 40 pacjentów.

29 maja 1932 r. odbyło się uroczyste otwarcie Instytutu Radowego z udziałem Marii Skłodowskiej-Curie, Prezydenta RP Ignacego Mościckiego, premiera Aleksandra Prystora i licznych przedstawicieli świata nauki, polityki i środowiska lekarskiego. Zwracając się do zebranych, Skłodowska powiedziała:

Komitet… słusznie, jak sądzę, postanowił otworzyć naprzód część leczniczą, aby spełnić względem społeczeństwa polskiego obowiązek postawienia na wysokiej stopie nowej i trudnej terapii… Jednakowoż, terapia ta powinna być w łączności nieustannej z pracą naukową, bez której postępów czynić nie może. Przytem poszukiwanie czystej wiedzy jest jedną z istotniejszych potrzeb ludzkości. Tak więc mam nadzieję, że puszczenie w ruch pracowni naukowych przewidzianych dla Instytutu, nastąpi wkrótce po otwarciu sekcji lekarskiej...

Troska o los pracowni naukowych nie pozwalała Marii w pełni cieszyć się z otwarcia. Nie było to bezpodstawne, ponieważ koncepcja ośrodka łączącego na równych prawach badania naukowe w dziedzinach pozornie od medycyny odległych z działalnością kliniczną była czymś zupełnie nowym, a na uruchomienie pracowni potrzeba było jeszcze znacznych środków. Niestety wraz z oficjalnym otwarciem problemy finansowe Instytutu się nie skończyły. Zgodnie z założeniami miał on być placówką samowystarczalną, która będzie utrzymywać się z działalności leczniczej, jednak zarówno pacjenci, jak i środowisko lekarskie początkowo podchodzili do nowych terapii z dużą dozą nieufności.

Pierwszym dyrektorem Instytutu, a zarazem kierownikiem działu klinicznego został dr Franciszek Łukaszczyk, który od kilku lat przygotowywany był do tej roli m.in. pod okiem prof. Regaud w Paryżu. Pracownią Patologii pokierował dr Józef Laskowski. W pierwszych miesiącach byli oni w Instytucie jedynymi lekarzami i pomagała im jedna pielęgniarka. Wkrótce do zespołu dołączyła dr Halina Noblinówna.


Maria Skłodowska-Curie nie doczekała otwarcia pracowni naukowych. Pracownię Fizyczną uruchomiono dopiero w 1936 roku. Kierownikiem został jej uczeń, a wcześniej adiunkt prof. Stefana Pieńkowskiego, Cezary Pawłowski. Przygotowując się do tej roli, Pawłowski spędził 4 lata w paryskim laboratorium. W październiku 1936 roku Warszawę odwiedzili Irena i Fryderyk Joliot-Curie. Zwiedzili również nowo otwartą pracownię. Doceniając jej wysoki poziom i wzorową organizację, ofiarowali cenny elektromagnes zakupiony z pieniędzy ze swej nagrody Nobla. W 1937 r. przy Pracowni Fizycznej uruchomiono dwie pracownie pomiarowe o ogólnopolskim zasięgu: Wzorcownię Rentgenowską oraz Pracownię do Pomiarów Ciał Promieniotwórczych

W roku 1936 udało się również uruchomić Pracownię Biologiczną, którą pokierował utalentowany i cieszący się dużym autorytetem Zygmunt Zakrzewski.

W 1937 r. liczba łóżek wzrosła z 45 do 100. Pracowało już wówczas 7 lekarzy: obok Franciszka Łukaszczyka, Józefa Laskowskiego i Haliny Noblinówny do zespołu dołączyli Adam Kukliński, Anna Madejczyk, Jerzy Szabunia i Józef Towpik. Wszyscy oni przecierali nieznanie szlaki i tworzyli nowe standardy. W pierwszych latach działalności stosowano przede wszystkim radioterapię, a stosunkowo nieliczne zabiegi operacyjne przeprowadzali chirurdzy spoza Instytutu. Szczególnie nowatorskie było podejście zapoczątkowane przez Józefa Laskowskiego ściśle wiążące obraz mikroskopowy z badaniem klinicznym. Taki sposób myślenia, scalający histopatologię z radioterapią kliniczną, nazwany później histokliniką, był oryginalny w skali światowej. Dużym osiągnięciem było również stworzenie nowoczesnego działu dokumentacji medycznej z archiwum historii chorób pisanych na maszynie oraz stanowiska sekretarek medycznych. 


Po trudnych początkach Instytut zaczął się bardzo dynamicznie rozwijać. Rosła liczba pacjentów, osiągano coraz lepsze wyniki, ruszyły pracownie naukowe, organizowano działalność dydaktyczną. Bardzo szybko zaczęto też publikować oryginalne prace naukowe. W części klinicznej zwiększono liczbę łóżek do 120, a na początku 1939 r. średnie obłożenie przekroczyło 90%. Na wolne miejsce trzeba było czekać nawet trzy tygodnie, podnoszono już kwestię rozbudowy. W przededniu wojny Instytut był w pełni zorganizowanym i prężnie działającym zakładem leczniczym i ośrodkiem naukowym. 

Wybuch II wojny światowej zahamował rozwój Instytutu. 5 września 1939 r. dyrektor Łukaszczyk zdecydował o przerwaniu leczenia radem, osobiście wywiózł go z Warszawy i ukrył w domu letniskowym rodziny dr. Dionizego Zuberbiera w Józefowie. Była to wielogodzinna przeprawa, podczas której (nie po raz ostatni) otrzymał ogromna dawkę promieniowania, przewożąc preparaty bez właściwego zabezpieczenia. Wojenne losy radu i rola, jaką odegrał w nich prof. Franciszek Łukaszczyk, powinny doczekać się ekranizacji. 

Po kapitulacji stolicy dzięki staraniom i kontaktom prof. Łukaszczyka uzyskano zgodę na wznowienie działalności leczniczej. Instytut przemianowano na Miejski Szpital Przeciwrakowy. Łukaszczyk przywiózł rad z powrotem do Instytutu. Pierwiastek przechowywany w kasie został przez Niemców skonfiskowany, jednak część radu pozostała w ukryciu i mimo kilkumiesięcznego śledztwa udało się przekonać gestapo, że został wywieziony z kraju wraz z cennym wyposażeniem sali operacyjnej. Ukryty na terenie Instytutu rad stosowany był przez cały okres okupacji do leczenia chorych.

Powstanie Warszawskie przyniosło Instytutowi zagładę. Pod koniec lipca wielu pacjentów wypisało się, a większość lekarzy udała się na przydzielone punkty sanitarne. W Instytucie wg różnych relacji pozostało ok. 80 chorych i podobna liczba osób personelu wraz z rodzinami. Piątego sierpnia wypędzono personel i część chorych mogących się poruszać o własnych siłach i ustawiono do ich do egzekucji. W ostatniej chwili egzekucję odwołano i grupę popędzono do obozu na Zieleniaku. Punkt zborny na terenie dawnego targowiska przy zbiegu ulic Grójeckiej i Opaczewskiej nie był typowym obozem przejściowym, a raczej miejscem gehenny tysięcy mieszkanek i mieszkańców Ochoty. Losy grupy, która dotarła tam 5 sierpnia, nie są szczegółowo udokumentowane, jednak na pewno znacznej grupie osób udało się przetrwać i opuścić Warszawę. Między 5 a 19 sierpnia żołdacy SS RONA (kolaboracyjnej Rosyjskiej Narodowej Armii Wyzwoleńczej) dokonali pacyfikacji Instytutu. W nocy z 5 na 6 sierpnia rozpoczęły się gwałty i mordowanie pozostałych pacjentów i personelu. W kolejnych dniach budynek rozgrabiono i kilkukrotnie podpalono. 19 sierpnia wyprowadzono ostatnią grupę osób ukrywających się w piwnicy – były to ciężko chore pacjentki, cztery pracownice Instytutu, sanitariuszka powstańcza i troje dzieci. Spośród trzech pacjentek, które nie były zdolne do poruszania się o własnych siłach, dwie zamordowano na miejscu, a trzecią podczas marszu na Zieleniak. Grupa została popędzona ulicą Wawelską i Grójecką. Na miejscu pacjentki jeszcze tego samego dnia rozstrzelano, a ich ciała spalono w sali gimnastycznej pobliskiej szkoły (obecnie Liceum im. Hugona Kołłątaja). Wg różnych źródeł szacuje się, że zamordowano tego dnia ok. 50 pacjentek Instytutu, a wraz z nimi zginęła sanitariuszka powstańcza Danka (o nieznanym nazwisku). Zagładę Instytutu przeżyła garstka osób.

20 sierpnia 1944 r. Dyrektor Franciszek Łukaszczyk, przekupując niemieckich żołnierzy złotą bransoletką żony, przedostał się opancerzonym wozem do Instytutu, zabrał ukryty rad i wywiózł najpierw do Reguł pod Warszawą, a następnie na rodzinne Podhale do Poronina. 


Zniszczeniu uległa większa część Instytutu wraz z wyposażeniem, w tym bezcenna dokumentacja naukowa. Jednak już 17 stycznia 1945 roku w Instytucie pojawili się pierwsi pracownicy, aby zabezpieczyć, co tylko się dało. Niemal od razu podjęto starania, aby Instytut odbudować i jak najszybciej przywrócić możliwość leczenia pacjentów. Pomimo ogromnych strat i pilnych potrzeb związanych z odbudową całego kraju udało się przekonać władze i w listopadzie 1945 r. zapadła decyzja o odbudowie Instytutu. Pod koniec roku przystąpiono do prac budowlanych. Zdecydowano również o rozbudowie gmachu klinicznego i dobudowaniu piętra. W następnym roku przyjęto pierwszych chorych, a w kolejnym – Instytut, dysponując już 240 łóżkami, na dobre wznowił działalność. Dyrektorem Instytutu ponownie został prof. Franciszek Łukaszczyk – i pozostał na tym stanowisku aż do śmierci w roku 1956. Odbudową początkowo kierowała dr Hanna Kołodziejska-Wertheim. Pod koniec 1945 roku wyjechała do Waszyngtonu do siedziby UNRRA. Dzięki jej wysiłkom udało się uzyskać znaczną ilość radu, aparaty do rentgenoterapii oraz pomoce naukowe, w tym bogate wyposażenie biblioteki. W tym czasie nadzór nad odbudową przejął dr Tadeusz Koszarowski. Odbudowa nie byłaby możliwa bez woli i wsparcia finansowego państwa, niezwykle ważna była pomoc międzynarodowa, jednak kluczową rolę odegrały determinacja i zaangażowanie pracowników Instytutu.

Zaraz po wojnie praca w Instytucie zorganizowana była w trzech działach: radioterapii, kierowanym przez prof. Franciszka Łukaszczyka, patologii, pod kierunkiem prof. Józefa Laskowskiego, oraz chirurgii – którym pokierował związany z Instytutem od roku 1941 dr Tadeusz Koszarowski. Powstała też Pracownia Radiologiczna, którą poprowadził dr Janusz Buraczewski. Pod koniec roku 1947 w Instytucie pracowali też Zofia Chełchowska, Władysław Jasiński, Hanna Kołodziejska-Wertheim, Anna Madejczykowa, Irena Skowrońska, Jeremi Święcki i Ludwika Tarłowska.

Pierwsze lata po wojnie poświęcono na organizację i wyposażanie Instytutu, gromadzenie i kształcenie kadry i tworzenie planu na kolejne lata. Wyznaczono trzy główne kierunki działania: badania podstawowe, badania kliniczne i działalność leczniczą oraz organizację walki z chorobami nowotworowymi.

W roku 1949 działalność wznowiło Polskie Towarzystwo Przeciwrakowe (przemianowane później na Polskie Towarzystwo Onkologiczne) i zorganizowano pierwszy po wojnie Zjazd Przeciwrakowy. Wkrótce wznowiono też wydanie czasopisma „Nowodwory”, którego redaktorem naczelnym został Franciszek Łukaszczyk.


W 1950 roku pod kierunkiem dr Stanisława Wisłockiego zorganizowano Zakład Biologii Nowotworów, a w rok później reaktywowano Zakład Fizyki Medycznej – ponownie pod kierunkiem prof. Cezarego Pawłowskiego. W roku 1951 na podstawie rozporządzenia Rady Ministrów połączono Instytut Radowy w Warszawie z Instytutem Onkologii w Krakowie i Państwowym Instytutem Przeciwrakowym w Gliwicach, tworząc Instytut Onkologii im. Marii Skłodowskiej-Curie z Oddziałami w Krakowie i Gliwicach i przyznając mu status instytutu naukowo-badawczego. 

W kraju kształtował się nowy model służby zdrowia o charakterze społecznym. W Instytucie rozpoczęto intensywne prace nad projektem strukturalnych rozwiązań i systematycznego, opartego na rzetelnych danych epidemiologicznych i podstawach naukowych systemu opieki onkologicznej. Kluczowe dla powodzenia tych wysiłków było utworzenie w 1952 roku Krajowego Rejestru Nowotworów. Wprowadzony obowiązek rejestracji zachorowań na nowotwory złośliwe i dane gromadzone w rejestrze (chociaż początkowo niedoszacowane i niekompletne) dały podstawy do planowania rzeczywistych potrzeb w zakresie infrastruktury, bazy i kształcenia kadr. Na tej podstawie opracowano perspektywiczny plan walki z chorobami nowotworowymi. Od tego czasu rejestr stanowi układ nerwowy opieki onkologicznej w Polsce.

Sformułowana w latach 50. przez prof. Tadeusz Koszarowskiego definicja onkologii jako nauki o etiologii, patologii, epidemiologii, zapobieganiu i wczesnym wykrywaniu nowotworów złośliwych, skojarzonym leczeniu chorych na raka, opiece nad nieuleczalnie chorymi oraz organizacji walki z rakiem stała się podstawą ukształtowania i wyodrębnienia onkologii jako odrębnej dziedziny medycyny, sformułowania założeń Drugiego Programu Zwalczania Nowotworów, wyznaczenia formalnych zasad gromadzenia danych epidemiologicznych i zatwierdzenia odrębnej specjalizacji.

W roku 1952 Franciszek Łukaszczyk, Józef Laskowski, Władysław Jasiński, Hanna Kołodziejska-Wertheim, Tadeusz Koszarowski, Jeremi Święcki i Ludwika Tarłowska opracowali Drugi Program Walki z Rakiem. Dokument obejmował rozwój badań naukowych, podstawowych i klinicznych, epidemiologię i profilaktykę nowotworów oraz stworzenie bazy leczniczej w formie sieci onkologicznej. 

W roku 1952 Franciszek Łukaszczyk, Józef Laskowski, Władysław Jasiński, Hanna Kołodziejska-Wertheim, Tadeusz Koszarowski, Jeremi Święcki i Ludwika Tarłowska opracowali Drugi Program Walki z Rakiem. Dokument obejmował rozwój badań naukowych, podstawowych i klinicznych, epidemiologię i profilaktykę nowotworów oraz stworzenie bazy leczniczej w formie sieci onkologicznej. 

Jednym z ważniejszych punktów Programu było rozpoczęcie zbierania materiałów o zachorowaniach i zgonach na nowotwory złośliwe oraz badań epidemiologicznych jako podstawy nowoczesnej organizacji walki z rakiem. Ministerstwo Zdrowia i Opieki Społecznej wydało instrukcje w sprawie obowiązkowego zgłaszania przypadków nowotworów złośliwych do rejestru prowadzonego w warszawskim Instytucie. W ramach Programu opracowano programy szkolenia przed i podyplomowego, szkolono specjalistów, rozwinięto wielokierunkowe badania naukowe, również we współpracy z ośrodkami zagranicznymi. Prowadzono intensywną wymianę międzynarodową.

W roku 1953 w Instytucie powstał samodzielny Oddział Chirurgiczny stworzony i kierowany przez Tadeusza Koszarowskiego, a rok później – Oddział Ginekologii Onkologicznej pod kierunkiem dr Ludwiki Tarłowskiej. W 1957 r. otwarto Pracownię Izotopową, stworzoną przez prof. Władysława Jasińskiego, a w roku 1965 dr Janusz Szymendera stworzył Pracownię Radiochemii.

W roku 1956 r. w wyniku zmian popromiennych zmarł prof. Franciszek Łukaszczyk, a dyrektorem został prof. Józef Laskowski. W kolejnych latach Instytutem kierowali: prof. Władysław Jasiński (1961-72), prof. Tadeusz Koszarowski (1972-85), prof. Jan Steffen (1985-91), prof. Andrzej Kułakowski (1991-98), prof. Marek P. Nowacki (1999-2009), prof. Maciej Krzakowski (2009-2011), prof. Krzysztof Warzocha (2012-2015), prof. Jan Walewski (2016-2024), a od stycznia 2024 roku – dr hab. Beata Jagielska.

Analiza danych epidemiologicznych wskazywała na dynamiczny wzrost zachorowań na choroby nowotworowe, a tym samym na konieczność pilnego poszerzenia bazy diagnostyczno-leczniczej. Instytut na Wawelskiej pomimo rozbudowy m.in. o nowe skrzydło na Zakład Radioterapii i nieustannej modernizacji, stawał się obiektem niewystarczającym do pełnienia roli krajowego koordynatora walki z chorobami nowotworowymi. W roku 1972 zapadła decyzja o powiększeniu Instytutu o nową siedzibę na Ursynowie, która miała stać się centralnym ośrodkiem onkologicznym w kraju. Pełnomocnikiem ds. budowy został prof. Tadeusz Koszarowski, inicjator i orędownik takiego rozwiązania, który objął wówczas jednocześnie funkcję dyrektora Instytutu.

Pod koniec lat 60. w Klinice Onkologii na Wawelskiej powstał Zespół Chemioterapii, a w roku 1974 pierwsza w Polsce Klinika Chemioterapii , którą przez pierwszych 20 lat kierował dr Józef Zborzil. 

Do połowy lat 70. utworzone zostały podstawowe ogniwa sieci onkologicznej. Dzięki danym z Centralnego Rejestru Nowotworów oraz rejestrów terenowych możliwe było monitorowanie skuteczności przyjętych rozwiązań oraz planowanie dalszego rozwoju.

Prof. Tadeusz Koszarowski wraz z zespołem opracował III Program Walki z Rakiem (Program Rządowy PR-6 „Zwalczanie chorób nowotworowych”). Program był realizowany w latach 1976-1990. Jego głównym celem było osiągnięcie wzrostu poziomu przeżywalności pięcioletniej z 25% do 50%. Koordynację i prowadzenie Programu zlecono Instytutowi. W tym czasie udało się m.in. zorganizować 11 pełnoprofilowych placówek onkologicznych, powiększyć bazę do 6000 łóżek oraz wyszkolić ponad 600 specjalistów onkologów.


Opracowana przez prof. Koszarowskiego koncepcja organizacji walki z rakiem polegająca na tworzeniu pełnoprofilowych ośrodków (comprehensive cancer center), skupiających wysokiej klasy specjalistów wielu dziedzin oraz najwyższej jakości specjalistyczny sprzęt – ośrodków prowadzących zarazem działania naukowe, profilaktyczne, diagnostyczne i lecznicze oraz organizacyjne – uznana została za optymalny model w zwalczaniu nowotworów.

Najważniejszą inwestycją programu PR-6 została budowa nowej siedziby Instytutu Onkologii na warszawskim Ursynowie. Orędownikiem i właściwym twórcą nowej siedziby był prof. Tadeusz Koszarowski, który nie tylko opracował jego koncepcję, lecz także, wykorzystując niezwykłe zdolności dyplomatyczne i charyzmę, potrafił przekonać do jego realizacji ówczesne władze, a zarazem zjednać sobie liczne i często ideowo bardzo odległe środowiska. Powstał Społeczny Komitet Budowy Centrum Onkologii, w którym obok prominentnych działaczy partyjnych znaleźli się przedstawiciele Polskiej Akademii Nauk, duchowieństwa z kardynałem Stefanem Wyszyńskim na czele, prasy, radia i telewizji, związków zawodowych i różnych grup lekarskich. Na przełomie lat 1972/1973 rozpoczęto prace nad projektem. Zadanie zlecono Zespołowi Biura Projektów Służby Zdrowia w Warszawie. Generalnym projektantem został mgr inż. architekt Zbigniew Paszke. Ze strony Instytutu uczestniczył zespół konsultantów pod kierunkiem zastępcy dyrektora dr Ryszarda Sosińskiego, a w jego skład weszli reprezentanci wszystkich zakładów i klinik Instytutu.


19 lipca 1977 roku odbyła się uroczystość wmurowania aktu erekcyjnego pod nową siedzibę Instytutu. Było to zaledwie kilka miesięcy po oddaniu kluczy pierwszym mieszkańcom nowego Ursynowa. Na zdjęciach z tego okresu możemy zobaczyć rozległe pola i łąki, a w oddali pierwsze bloki z wielkiej płyty. W skomplikowanych politycznie i niełatwych gospodarczo latach rozpoczęcie budowy tak wielkiej inwestycji było ogromnym sukcesem. W akcie erekcyjnym zapisano: „Społeczeństwo polskie buduje Centrum Onkologii ze składek Narodowego Funduszu Ochrony Zdrowia w tej intencji, aby zjednoczyły się tutaj ku dobru człowieka – głęboka wiedza, ogromna miłość i bezgraniczna ofiarność”. Sama budowa jednak napotykała na liczne przeszkody i chociaż w roku 1981 w pierwszym wybudowanym obiekcie otwarto Profilaktyczną Przychodnię Onkologiczną, a w 1984 roku zainaugurowano działalność pierwszych zakładów, to ukończenie budowy zajęło prawie 20 lat. Siłą rzeczy projekt trzeba było wielokrotnie uaktualniać i dostosowywać do zmieniających się przepisów, ale też nowych możliwości diagnostyczno-terapeutycznych.  


W 1984 r. dokonano kolejnej zmiany nazwy, przemianowując Instytut na: Centrum Onkologii – Instytut im. Marii Skłodowskiej-Curie. W 1984 roku rozpoczęła się też działalność kliniczna w niektórych ukończonych budynkach na Ursynowie. Powstały: Zakład Radioterapii – kierowany przez prof. Andrzeja Hliniaka, Zakład Rehabilitacji – stworzony przez dr Krystynę Mikę, i Przychodnia – pod kierunkiem prof. Grzegorza Madeja

Trudności i opóźnień w budowie nie mogła pominąć nawet Polska Kronika Filmowa, która zazwyczaj patrzyła na rzeczywistość PRL-u przez różowe okulary. Tytuły kolejnych materiałów były bardzo wymowne: Poślizg (1986), Budowlana zapaść (1987) czy Na wstecznym biegu (1989). Dopiero na filmie z roku 1993 ówczesny dyrektor prof. Andrzej Kułakowski z dumą przedstawiał ukończony gmach kliniczny. Pomimo licznych przeszkód i opóźnień w budowie nowopowstały kompleks był wówczas jednym z najnowocześniejszych ośrodków onkologicznych w Europie. Koncepcja klinik narządowych o dekady wyprzedziła koncepcję centrów doskonałości (unitów), która dziś uznawana jest za optymalne rozwiązanie w przypadku najczęstszych nowotworów.

W latach na Ursynowie 1994-97 stopniowo następowało otwieranie klinik narządowych i zakładów teoretycznych. Inwestycja została całkowicie zakończona dopiero w 1997 roku. Jako pierwsza z klinik w nowej siedzibie Instytutu ¬– 28 listopada 1994 roku – oficjalnie rozpoczęła działalność Klinika Nowotworów Tkanek Miękkich i Kości. Kilka dni później – 6 grudnia – zainaugurowano działalność bloku operacyjnego, przeprowadzając operację mięsaka kończyny dolnej u pacjenta tej Kliniki. 

Po zakończeniu realizacji III Rządowego Programu Walki z Rakiem nastąpił okres stagnacji. Brakowało politycznej woli, aby inwestować w onkologię. Przemiany okresu transformacji były trudne dla służby zdrowia nie tylko w obszarze opieki onkologicznej. Doszło do wielu zaniedbań i rażącego niedoinwestowania oraz stopniowego zużywania się infrastruktury i bazy aparaturowej we wszystkich placówkach onkologicznych w Polsce. 

Podejmowano próby odwrócenia tej tendencji, ale bez powodzenia. W lutym 2000 roku podczas Światowego Szczytu Walki z Rakiem w Paryżu pod patronatem UNESCO opracowano Paryską Kartę Walki z Rakiem. Dokument ten, podpisany przez naukowców i światowych przywódców, apelował o wdrożenie narodowych programów onkologicznych, zwiększenie finansowania badań i wyrównanie standardów opieki medycznej. Był to znaczący moment, który przyczynił się do zmian również w naszym kraju. 

W czerwcu 2000 roku, podczas Polskiego Szczytu Walki z Rakiem, w celu wsparcia działań na rzecz ustanowienia Narodowego Programu Zwalczania Chorób Nowotworowych z inicjatywy ówczesnego Dyrektora Instytutu prof. Marka P. Nowackiego i dr. Janusza Medera oraz przy wsparciu prof. Tadeusza Koszarowskiego, powołano Polską Unię Onkologii. Po blisko sześciu latach intensywnych działań, 1 lipca 2005 roku uchwalono Ustawę o Narodowym Programie Zwalczania Chorób Nowotworowych, dzięki której stopniowo wyprowadzono opiekę onkologiczną z zapaści. 

Rozporządzeniem Rady Ministrów z 17 października 2019 roku Instytutowi nadano status państwowego instytutu badawczego i wyznaczono nowe, szersze zadania. Zainicjowany proces reorganizacji był związany z planem wdrożenia Krajowej Sieci Onkologicznej i z przyjęciem Narodowej Strategii Onkologicznej. 

Kapitał intelektualny zbudowany przez pokolenia pracowników Instytutu na nowatorskiej koncepcji Marii Skłodowskiej-Curie, która podkreślała konieczność stałej łączności pracy klinicznej i naukowej oraz rolę interdyscyplinarnej współpracy jako warunków postępu w walce z chorobami nowotworowymi – stanowi szczególną wartość, a zarazem zobowiązanie i wyzwanie na przyszłość. W Instytucie Onkologii przy ul. Wawelskiej tworzono podstawy nowoczesnych specjalności i kierunków badawczych w onkologii w Polsce. Nie sposób przywołać wszystkich, którzy twórczo przyczynili się do ich rozwoju. Poniższa lista jest z konieczności niepełna, jednak tych nazwisk – nauczycieli i mentorów kolejnych pokoleń pracowników Instytutu – nie można pominąć. 

Rozwojem badań podstawowych zajmowali się: Zygmunt Zakrzewski, Stanisław Wisłocki, Kazimierz Dux, Adam Michałowski, Jan Steffen, Janusz Siedlecki, Przemysław Janik, Zygmunt Paszko, Alina Czarnomska. Rozwojem fizyki medycznej: Cezary Pawłowski, Barbara Gwiazdowska, Jerzy Tołwiński, Marian Dworakowski, Wojciech Bulski, Paweł Kukołowicz. Rozwojem patologii onkologicznej: Józef Laskowski, Ludwika Sikorowa, Maria Dąbska, Olga Mioduszewska, Anna Nasierowska-Guttmejer i Klara Zakrzewska. Podstawy epidemiologii tworzyli: Zbigniew Wronkowski, Helena Gadomska i Witold Zatoński. Pionierami medycyny nuklearnej byli Władysław Jasiński, Janusz Szymendera i Izabela Kozłowicz-Gudzińska. Radioterapię tworzyli i rozwijali: Franciszek Łukaszczyk, Anna Madejczykowa, Hanna Kołodziejska-Wertheim, Władysław Jasiński, Jeremi Święcki, Danuta Gajl, Czesława Leszczyk, Joanna Makólska-Kowalska, Janina Schayer-Malinowska, Michał Wasilewski, Maria Wróblowa, Zofia Dańczak-Ginalska, Zbigniew Malinowski, Teresa Więckowska-Starzyńska, Władysław Nowakowski, Janusz Meder, Barbara Puchalska. Rozwojem chirurgii onkologicznej zajmowali się Tadeusz Koszarowski, Hanna Werner-Brzezińska, Tadeusz Kołodziejski, Witold Rudowski, Andrzej Kułakowski, Czesław Górski, Tadeusz Lewiński, Jerzy Meyza, Włodzimierz Ruka, Grzegorz Luboiński, Marek P. Nowacki. Chirurgię rekonstrukcyjną tworzyli Andrzej Kułakowski, Edward Towpik i Sławomir Mazur. Ludwika Tarłowska zainicjowała jako odrębną specjalność onkologię ginekologiczną, którą twórczo rozwijali Bożena Sablińska, Jerzy Haruppa, Jan Zieliński, Elżbieta Ploch i Zofia Kietlińska. Janusz Buraczewski tworzył radiodiagnostykę onkologiczną, którą rozwijali Jadwiga Zomer-Drozda, a następnie – Marta Kaczurba i Janina Dziukowa. Tworzeniem podstaw chemioterapii i pierwszych w Polsce standardów postępowania zajmowali się: Anna Madejczykowa, Anna Żelechowska, Feliksa Pieńkowska, Józef Zborzil, Piotr Siedlecki, Maryna Rubach, Grzegorz Madej, Jan Walewski, Tadeusz Pieńkowski. Podstawy rehabilitacji onkologicznej stworzyły Krystyna Mika i Hanna Tchórzewska-Korba. 

___________________________

Opracowanie: Aleksandra Towpik;

Materiały do historii Instytutu Radowego i Instytutu Onkologii im. Marii Skłodowskiej-Curie w Warszawie, red. Towpik E. Polskie Towarzystwo Onkologiczne, Warszawa 2012 
Meder J, Towpik A, Walewski J. An outline of the history of the Oncology Institute in Warsaw, on the 90th anniversary of its opening. Nowotwory J Oncol 2022; 72: 139–154.
https://journals.viamedica.pl/nowotwory_journal_of_oncology/article/view/NJO.2022.0028
https://journals.viamedica.pl/biuletyn_pto/article/view/90200/66838
Towpik A. Instytut Radowy w czasie Powstania Warszawskiego. Biuletyn PTO Nowotwory 2024; 9: 322–325.
https://journals.viamedica.pl/biuletyn_pto/article/view/102390

Zdjęcia w kolejności pojawiania się:
1) 29 maja 1932 roku po oficjalnym otwarciu Instytutu Radowego w ogrodzie zasadzono pamiątkowe drzewka (ze zbiorów Pracowni Historii NIO-PIB)

2) Akt erekcyjny Instytutu Radowego, 7 czerwca 1925 roku (ze zbiorów Narodowego Archiwum Cyfrowego)

3) tyczeń 1932 roku – podczas spotkania z przedstawicielami prasy tuż po przyjęciu pierwszego pacjenta do Instytutu Radowego – po środku dr Bronisława Dłuska…

4) Koytarz na parterze w budynku głównym Instytutu na Wawelskiej, rok 1936. Na ścianie po prawej stronie widoczne tabliczki z nazwiskami ofiarodawców na rzecz budowy Instytutu (ze zbiorów Narodowego Archiwum Cyfrowego)

5) Sala operacyjna w Instytucie Radowym, rok 1936 (ze zbiorów Narodowego Archiwum Cyfrowego)

6) Doktor Franciszek Łukaszczyk w swoim gabinecie – pierwszy dyrektor i naczelny lekarz Instytutu Radowego, rok 1936 (ze zbiorów Narodowego Archiwum Cyfrowego)

7) Dr Hanna Kołodziejska-Wertheim przy pracy, lata 50. (ze zbiorów Pracowni Historii NIO-PIB)

8) Prof. Tadeusz Koszarowski – dyrektor Instytutu w latach 1972–1985, z zespołem najbliższych współpracowników, rok 1976…

9) Pola na Ursynowie w miejscu, gdzie powstanie Centrum Onkologii – wycieczka pracowników Kliniki Chirurgii, rok 1974 (ze zbiorów Pracowni Historii NIO-PIB)

10) Uroczystość wmurowania aktu erekcyjnego Centrum Onkologii na polach ursynowskich, przemawia prof. Tadeusz Koszarowski, 19 lipca 1977 roku (ze zbiorów Pracowni Historii NIO-PIB)




Narodowy Instytut Onkologii

Poznaj naszą patronkę

Maria Skłodowska-Curie – inspiracja i patronka Instytutu

Maria Skłodowska-Curie to wybitna uczona, dwukrotna laureatka Nagrody Nobla, której odkrycia położyły fundament pod współczesną onkologię. Dzięki jej badaniom nad radioaktywnością możliwe stało się leczenie nowotworów za pomocą radioterapii. Założony przez nią Instytut Radowy stał się początkiem dzisiejszego Narodowego Instytutu Onkologii, łączącego naukę, diagnostykę i terapię w służbie pacjentom. Jej dziedzictwo wciąż inspiruje lekarzy, naukowców i pacjentów, budując przyszłość nowoczesnej onkologii.

Czytaj więcej

Szukaj artykułów, wpisów, stron…

Brak wyników wyszukiwania