Dokładnie dziewięćdziesiąt dwa lata temu, w słoneczną niedzielę 29 maja 1932 roku, w Warszawie przy ulicy Wawelskiej 15, oficjalnie otwarto Instytut Radowy. Była to pierwsza w Polsce nowoczesna instytucja wiążąca działalność badawczą i kliniczną. Projekt opierał się na nowatorskiej koncepcji Marii Skłodowskiej-Curie, która podkreślała, że warunkiem postępu w walce z chorobami nowotworowymi jest stała łączność pracy klinicznej i naukowej oraz interdyscyplinarna współpraca. Ta koncepcja jest dziś równie aktualna, a nasz Instytut stara się ją każdego dnia realizować.

Na uroczystość otwarcia przyjechała z Paryża inicjatorka, współtwórczyni i patronka Instytutu Maria Skłodowska-Curie, a towarzyszył jej prof. Claudius Regaud – dyrektor Laboratorium Pasteura w paryskim Instytucie Radowym. W uroczystości udział wzięli ówczesny Prezydent RP Ignacy Mościcki, premier Aleksander Prystor, ministrowie, rektorzy uczelni, liczni przedstawiciele świata nauki i środowiska lekarskiego. Dzięki informacjom z ówczesnej prasy możemy szczegółowo odtworzyć przebieg tego wydarzenia. Chociażby na pierwszej stronie porannego wydania Kuriera Warszawskiego z następnego dnia zamieszczono relację zatytułowaną „Wielkie święto nauki polskiej”. Uroczystość rozpoczęła się o 11.45 od oficjalnej sesji w gmachu Instytutu, podczas której wygłoszono przemówienia i laudacje na cześć uczonej, a następnie w skupieniu słuchano przemówień gości z Paryża – prof. Claudiusa Regaud i samej Marii Skłodowskiej-Curie. Stojąc przed zebranymi w charakterystycznej skromnej sukni, uczona dziękowała, że pomimo tylu przeciwności udało się uruchomić część kliniczną, ale też wyraziła nadzieję na jak najszybsze uruchomienie części naukowo-badawczej:

Komitet [Instytutu] słusznie, jak sądzę, postanowił otworzyć naprzód część leczniczą, aby spełnić względem społeczeństwa polskiego obowiązek postawienia na wysokiej stopie nowej i trudnej terapii, od której wiele się można spodziewać dla złagodzenia cierpień. Jednakowoż, terapia ta powinna być w łączności nieustannej z pracą naukową, bez której postępów czynić nie może. Przytem poszukiwanie czystej wiedzy jest jedną z istotniejszych potrzeb ludzkości. Tak więc mam nadzieję, że puszczenie w ruch pracowni naukowych przewidzianych dla Instytutu, nastąpi wkrótce po otwarciu sekcji lekarskiej.

W chwili otwarcia Instytutu gotowa była tylko część kliniczna, na ukończenie części naukowej środków już nie wystarczyło. Pomimo ogromnych starań Komitetu Daru Narodowego im. Marii Skłodowskiej-Curie w celu zbudowania Instytutu Radowego w Warszawie, a także zaangażowania strony społecznej, pieniędzy nieustannie brakowało. Aby ukończyć część kliniczną i rozpocząć leczenie pacjentów, konieczne było zaciągnięcie ogromnego kredytu, a przez pierwsze miesiące personel szpitala nie otrzymywał nawet wynagrodzenia. Maria Skłodowska-Curie nie doczekała się otwarcia pracowni naukowych. Jako pierwszą otwarto, dopiero w 1936 roku, Pracownię Fizyczną, kierowaną przez ucznia Skłodowskiej-Curie Cezarego Pawłowskiego.

Wróćmy jednak do majowej niedzieli, kiedy tłumnie zebrani goście po oficjalnych przemówieniach zwiedzali nowo otwarte wnętrza Instytutu, a na koniec zebrali się w ogrodzie, aby w świetle słońca i lamp błyskowych zasadzić pamiątkowe drzewka (Na zdjęciu możemy dostrzec, że drzewko własnoręcznie wkopane chwilę wcześniej przez Skłodowską-Curie ma przywieszoną tabliczkę z nazwiskiem William B. Meloney, amerykańskiej dziennikarki i społeczniczki, przyjaciółki Skłodowskiej-Curie, która zorganizowała w Stanach zbiórki na zakup radu – najpierw dla Instytutu w Paryżu, a następnie dla Instytutu Radowego w Warszawie, i stała za organizacją podróży Marii do USA w latach 1921 i 1929).

Dzień oficjalnego otwarcia Instytutu zakończył się podwieczorkiem na tarasie Zamku Królewskiego, który Prezydent Ignacy Mościcki wydał na cześć gości z Paryża.

Powstanie Instytutu okupione było niezwykłym wysiłkiem – zarówno osób bezpośrednio zaangażowanych w jego tworzenie, wśród których szczególne miejsce zajmuje starsza siostra uczonej, dr Bronisława Dłuska, jak też całego społeczeństwa, które na niespotykaną wcześniej skalę włączyło się w budowę, przekazując darowizny, kupując symboliczne cegiełki, biorąc udział w licznych zbiórkach i kwestach. Bez tego zaangażowania w ówczesnych warunkach społeczno-ekonomicznych takie przedsięwzięcie nie miałoby szans na powodzenie. A jednak udało się.

Po trudnych początkach Instytut zaczął się bardzo dynamicznie rozwijać. W ciągu kilku lat stał się w pełni zorganizowanym, nowoczesnym i prężnie działającym zakładem leczniczym i ośrodkiem naukowym, urzeczywistniając tym samym ideę swojej patronki.

Więcej o historii naszego Instytutu dowiedzą się Państwo m.in. z artykułu, który ukazał się w czasopiśmie Nowotwory z okazji 90. rocznicy otwarcia:

https://journals.viamedica.pl/biuletyn_pto/article/view/90200/66838

Instytut Radowy przy ulicy Wawelskiej w Warszawie w dniu otwarcia (Fot. Ze zbiorów NAC)

Uroczystość otwarcia Instytutu Radowego. Obecni byli m.in. Prezydent RP Ignacy Mościcki, premier Aleksander Prystor, marszałek Senatu Władysław Raczkiewicz, minister spraw zagranicznych August Zaleski, minister przemysłu i handlu Ferdynand Zarzycki, minister komunikacji Alfons Kühn, minister poczt i telegrafów Ignacy Boerner, ambasador Francji Jules Laroche (Fot. ze zbiorów NAC)

Powitanie Marii Skłodowskiej-Curie na dworcu. Na zdjęciu od prawej: Franciszek Łukaszczyk, Claudius Regaud, Maria Skłodowska-Curie, za nią Józef Skłodowski, Bronisława Dłuska, Cezary Pawłowski, Stefan Pieńkowski (Ze zbiorów NAC)

Uroczystość otwarcia Instytutu Radowego. Stoją od lewej: Helena Skłodowska-Szalay, ambasador Francji Jules Laroche, Maria Skłodowska-Curie, dr Franciszek Łukaszczyk oraz prof. Claudius Regaud – dyrektor Laboratorium Pasteura Instytutu Radowego w Paryżu (Fot. ze zbiorów NAC)

Po oficjalnym otwarciu w ogrodzie Instytutu zasadzono pamiątkowe drzewka. Na pierwszym planie Maria Skłodowska-Curie oraz Prezydent RP Ignacy Mościcki (Fot. ze zbiorów Wojskowego Biura Historycznego)