Nowe zalecenia UE dotyczące skriningu raka szyjki macicy – program polski w pełni zgodny
Komisja Europejska opublikowała najnowsze wytyczne dotyczące skriningu raka szyjki macicy, opracowane we współpracy z IARC – International Agency for Research on Cancer / World Health Organization.
W zespole ekspertów pracował prof. Andrzej Nowakowski, kierujący w Narodowym Instytucie Onkologii Poradnią Profilaktyki Raka Szyjki Macicy.
Najważniejsze punkty nowych wytycznych:
✔️ Grupa docelowa: kobiety w wieku 25–64 lat
✔️Zalecany test przesiewowy: wysokoonkogenny wirus HPV (HPV HR)
✔️Nie zaleca się stosowania cytologii ani testów łączonych (HPV + cytologia) jako badań pierwotnych
✔️ Skrining poniżej 25. roku życia oraz powyżej 65. roku życia nie jest rekomendowany (z wyjątkiem kobiet z grupy ryzyka)
Należy podkreślić, że zmiany wprowadzone w ostatnim czasie w naszym krajowym programie są w pełni zgodne z nowym kierunkiem polityki zdrowotnej Unii Europejskiej.
Szczegóły dostępne w oficjalnej publikacji Komisji Europejskiej:
Publikacja wytycznych to dobry moment, by odpowiedzieć na często pojawiające się pytanie o grupę wiekową:
Dlaczego górna granica wieku to 64 lata?
O komentarz poprosiliśmy prof. Andrzeja Nowakowskiego:
Kobieta, która regularnie wykonywała badania w kierunku HPV, nie była leczona z powodu zmian przedrakowych szyjki macicy i uzyskała ujemny wynik testu w wieku 64 lat, ma minimalne ryzyko zachorowania na raka szyjki macicy w dalszym życiu.
Obecnie nie ma wiarygodnych dowodów naukowych potwierdzających konieczność lub skuteczność kontynuowania badań przesiewowych po 64. roku życia u kobiet spoza grup ryzyka.
To właśnie na podstawie tych danych naukowych opracowywane obecnie zalecenia Unii Europejskiej wyznaczają górną granicę wieku dla skriningu na 64 lata. Należy jednak podkreślić, że mówimy tu o pacjentkach, które regularnie korzystają programu profilaktycznego i w ciagu ostatnich 10 lat otrzymywały ujemne wyniki badań w kierunku raka szyjki macicy i stanów przedrakowych. Pozostałe Panie, mogą a nawet powinny pozostawić pod stałą opieką lekarza ginekologa, do którego w Polsce jest powszechny dostęp.